Przezylem wielki najazd bakteryjkowych zebojadkow. Bolalo jak diabli, ale dzieki wsparciu rodziny i pomocy lekarza poradzilem sobie z tym wielkim dla mnie problemem. Teraz jest fajnie.
czwartek, października 13, 2005
Kosmici zaatakowali metro. Na przywodce kosmitow wyznaczony zostal pewien arab. Dodatkowo przyznal on sie do huraganu i trzesien ziemi. Poszukiwania trwaja. Jasnowidzowie w toku.
czwartek, października 06, 2005
Moj kochany blozku, dawno nie pisalem ale zabiegany bylem. Mam nadzieje ze nie zaniedbalem cie na dlugo. Twoj piszacy wlasciciel.