Idę sobie ulicą i widzę lampę. Taką wysoką uliczną lampę. Na lampie wisi sobie opona. Taka sobie zwykła opona. Cóż niezwykłego w tym że dwie zwykłe rzeczy leżą sobie na ulicy? Otóż, w jaki sposób jedno znalazło sie w drugim? Wszak to niemożliwe by bez użycia ciężkiego sprzętu, lub też bardzo wysokiej drabiny ta opona mogła znaleźć się nawleczona na lampie.
To jak można się domyślić - możliwości zbyt wiele nie jest, bez odpowiedzi pozostaje pytanie - dlaczego?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz