Tak, dzisiaj jest taki dziwny dzień. W związku z tym ujawniam swoją dziwną kolekcję. Ha! Nie jestem normalny.
To jest moja zabawka z dzieciństwa. Jak można wywnioskować ze zdjęcia, nazywa się (albo ma na imię, jak komu wygodnie) Bolek. Był niezastąpioną bronią zaczepno-obronną w kłótniach z młodszym rodzeństwem. Niezliczoną ilość razy tracił głowę w walce, jednak za każdym razem była ona mu przyszywana ponownie.
To jest moja zabawka z dzieciństwa. Jak można wywnioskować ze zdjęcia, nazywa się (albo ma na imię, jak komu wygodnie) Bolek. Był niezastąpioną bronią zaczepno-obronną w kłótniach z młodszym rodzeństwem. Niezliczoną ilość razy tracił głowę w walce, jednak za każdym razem była ona mu przyszywana ponownie.
1 komentarz:
Częściej chyba zaczepna?? A Bolka głowa taka twarda...
Prześlij komentarz