Prawie pamiętam dzień w którym zaczęło się to szaleństwo. Po koncercie Lata z Radiem w Jarosławiu (w czasach, gdy zdarzało się im jeszcze grywać w "Polsce B") gdy przechadzałem się przez pobojowisko pod sceną zauważyłem zdeptany parasol. Żal mi się go zrobiło, więc odłamaną rączkę zabrałem ze sobą, od tamtego czasu, podczas deszczowych i wietrznych dni wypatruję w koszach na śmieci porzuconych przez właścicieli parasoli. Zabieram ze sobą jedyną nadającą się jeszcze do użycia rzecz - rączkę, wzbogacając tym samym moją kolekcję.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoXOcuJuTQHXId8EGCsGhQyRnc-R6zLHHcfdPjmXxg3MuwZ8Z1eD5gAIIlMk3jsIBKh4JO-3TPp4GthyC7JfwUy7HSv3EH3ftBPt8i4ah4-WQXaCcDO06T1gynLsiQmQIrahrA/s320/kosz.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHiSxRS-ZRFW78AFY4tQPX7LoRkSTPDGBGorcD4wqoLYNqLKbKuLj2Of57Q9jGacrrrPVcinh8mCfkhH501EEnp4O2F1IW-smqeeQkDkzQBGJDX6HQGTgez-leUTA5KJTON64U/s320/lamanie.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoRBLzsNu2AtL9ptJImTcSpl33chi5F_qhuarN-KSydBhjhynOE4RqKJcrTAn7F-vxh7mH4N8twi5MgD2PoE8N5tfGSxyraA_ksiy2H7GcugP5JS2du53zZRsGurf9KgDNECoC/s320/pozyskanie.jpg)
Wszystkie moje dotychczasowe zdobycze można obejrzeć w serwisie archiweo.pl, gdzie udostępniam je szerszej gawiedzi.