![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH-zohdNwXTrKZJJu7PNUJC3vxzLPXsCVgnLADXKN-WUO5xbHXnwkHYHmjsJ9wPtDI4qWyuRszOhFMJ_dwUIfDPkPuDfjBX5kNuIdSRjPsCHm6VHB1mpn7guDW3oedMuhCGBp0/s200/wiosna1.JPG)
Dom bez kota to nie dom. Co prawda mam już jednego kota - białego inteligentnego persa, jednakże każdy chciałby mieć towarzystwo i mój samotny biały kot też chciałby mieć kogoś do zabawy. Dlatego pojawiła się Sonia, młody kociak. Krzyżówka szarego dachowca z kotem bengalskim.
Gdyby tylko koci dzień nie zaczynał się godzinę przed moim budzikiem.
3 komentarze:
a co z samym "Tygrysem" :-)?
Ma się bardzo dobrze, w pomarańczowych zachodach słońca paskom kontrast poprawia. :D
Pozdrawiam go bardzo cieplutko :-)
Prześlij komentarz