Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2006

Wykształciuch

Oto nowe słowo na ten tydzień. Wyczuwam w nim dalekie pokrewieństwo do słów komuszek, złodziejaszek, zboczuszek. Wydźwięk mogę określić jako lekceważąco - pogardliwy. Ot taki studencik który skończył studia, dochrapał się dyplomiku i teraz podskakuje. Nie ma on szans w starciu z brutalną, robotniczą pięścią. Na nosku pewnie ma okularki i nosi flanelową koszulę wsadzoną w spodnie. Nic nie może nam zrobić, bo cóż może zrobić taki chuderlaczek. Mnie osobiście cieszy taka opinia, strzeżemy się tych których się boimy, lekceważeni, pogardzani mogą wiecej zdziałać w ukryciu, gdyż nikt sie ich działaniom nie przygląda. "Dyktaturami zawsze wstrząsali poeci" - poeta to nie dość że wykształciuch to jeszcze ladaco, prawie jak te chłoptasie co w krótkich spodenkach popieprzają po laskach. Trzymajmy się razem wykształciuchy, niech nas ignorują i lekceważą.

Mordki

Obraz
Programem do generowania mordek ktory mozna znalesc tutaj wygenerowalem ponizsza tabelke znajomych lub nie mordek. Ktos sie rozpozna? Kto sie tu widzi? Ciekaw jestem czy dobrze wszystkie szczegoly ujalem. Dodalem oznaczenia dla kolumn i wierszy ku latwiejszemu rozpoznaniu. Klikajac na mordki mozna je sciagnac i uzyc jako zdjecia na przyklad w messengerze.   A B C 1. 2. 3. 4. 5. 6.

Swinki na trawce

Obraz
Wzialem swoje swinki na zielona trawke. Zrobilem im sesje wsrod zielonosci jesieni. Najladniejsza swinka w calej mojej kolekcji. Podejrzewam ja o kompletna slepote, jednak nie zauwazylem zeby miala jakiekolwiek trudnosci w dorwaniu sie do mleczykow, ziarenek czy trawki. Matka calego swinkowego rodu. Mleczyk! Ostatni tej jesieni (myslalem ze wszystkie juz wymrozilo). Nawet nie wiecie jak szybko te male skubance uciekaja, wystarczy siegnac aparatem do oczu i myk, juz sa za rogiem. Ten akrobata to ojczulllo rodowy. Jak ma cel i potrzebe to potrafi zrobic slupka, tutaj jest wyrazniaznie zainteresowany zapachem pozostawionym na moich rąsiach przez inne swinki. To w tle to ja, w krowich papuciach. Jak widac na wszystkich zdjeciach, roznica umaszczen i kroju wlosow jest rozna. Niestety zaden z maluchow nie odziedziczyl ani umaszczenia ani oczu po mamusi. Szkoda. Mozliwe ze to wyjatkowa, zmutowana swineczka.

Ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie

Obraz
Cieszcie sie wszyscy! To co zaginione bylo odnalazlo sie. Taki maly fotoprzeglad z roznych miejsc ktore zaszczycil moj orszak wycieczkowy. Może to jest morze, a może to tylko wspomnienie morza. Być może powiem więcej. Kiedyś. W tak sprzyjających okolicznościach wiejsckiej przyrody, chce sie zyc. Gdyby tylko nie bylo upalnie i droga nie byla zaminowana. Zielone sciezki. Przeznaczenie: pulpit. Wrazenia estetyczne: pozytywne. Miejsce: arboretum. Definicja bunkra: pusta przestrzen otoczona betonem przeznaczona do prowadzenia dzialan obronnych. Lato sie skonczylo. Moczenie tylkow tez, do nastepnego roku. Przypominam, ze w zwiazku z efektem cieplarnianym kazde nastepne lato bedzie jeszcze bardziej gorace. Narodzie! Nad wode! Zamek w Łańcucie. Oczywiscie zamek jest po prawej, a kaczki to to po lewej, i nie sa to czlonkowie wladzy tylko takie zwierzatka wodolubne. Fosa i zegar sloneczny. W tym rowie kiedys byla woda, niestety wyschla, zegar zas chodzil w miare dokladnie (bylo popoludnie...